Składniki (4porcje):
Składniki na marynatę:
Scenario:
Udka natrzeć solą i pieprzem. W misce wymieszać pozostałe składniki marynaty, dodać indyka i dokładnie go w niej obtoczyć. Przykryć i odstawić na noc do lodówki.
Rozgrzać piekarnik do 230°C i włączyć funkcję grilla.
Udka wyjąć z marynaty, natrzeć olejem i piec bez przykrycia aż do zrumienienia, około 12minut. Odwrócić i zrumienić drugą stronę. Gdy skórka będzie już chrupiąca (około 20-30minut) ponowanie zalać indyka marynatą i obłożyć plastrami limonki oraz pomarańczy. Przykryć folią aluminiową, zmniejszyć temperaturę do 200°C i piec przez kolejne 20-25minut przewracając kilkakrotnie tak, aby indyk był stale pokryty marynatą.
Podawać gorące z sałatką z rukoli i kawałkami pomarańczy.
BG – upewnij się, że składnik nie zawiera glutenu!
Poprzedni
Madly in love with gluten-free treats!
Mniam! Mam juz pomysł na świąteczny obiad 🙂
Tak na marginesie to zawsze się zastanawiałam czy nóżki indycze nie będą suche po upieczeniu i do tej pory nie odwazylam się ich przyrządzić w ten sposób 😉 Czas to zmienić! 🙂
Cieszę się, że Ci się podoba 😀 :* Nie obawiaj się, nie będą suche – piecze się je łącznie tylko 40-50min (w zależności od ich wielkości), a w międzyczasie są stale pokryte marynatą, więc będą się „nawilżać” 😉
Mam nadzieję, że będą Wam smakować – koniecznie daj znać! :* :* :*
Fenomenalna stylizacja, jeść się chce jak się ogląda te zdjęcia 😉