Archiwum dla ‘Restauracje’ Kategoria

  • Hotel Zamek Lubliniec na Śląsku

    mar 17, 15 • Nathalie • Restauracje3 komentarzeCzytaj więcej »

    Hotel Zamek Lubliniec odwiedziliśmy w styczniu. Dotarliśmy na miejsce po zmroku, więc pierwsze co rzuciło się mi w oczy, to świąteczne ozdoby, które nadawały miejscu ciepła i uroku. Zresztą, moim zdaniem (ogólnie rzecz biorąc) jest to idealne miejsce na romantyczny weekend czy miesiąc miodowy. Hotel oferuje swoim gościom także SPA, gdzie można miło spędzić popołudnie i odpocząć, a na parterze – restaurację oraz bar. Jest to też świetne miejsce wypadowe, jeśli zmierzacie do Częstochowy lub Krakowa, które znajdują się w stosunkowo bliskiej odległości. Pokoje są urządzone gustownie i wygodnie, w każdym z nich znajduje się nowoczesna, przestrzenna łazienka. Hotel jest ładny, zadbany i perfekcyjnie czysty. Ponadto, pracownicy i poziom świadczonych przez nich usług należą wręcz do wyjątkowych, nic nie jest problemem, każdy jest pomocny, uczynny i przyjacielski. Rewelacja! Od samego przyjazdu miło spędzaliśmy czas. Serio, serwis pierwsza klasa, czysta przyjemność. Jakość jedzenia także jest dobra i – na co warto zwrócić uwagę – świetna obsługa klienta z celiakią pomimo tego, iż restauracja jako taka nie należy do bezglutenowych. Wystarczy poinformować wcześniej obsługę, że jest się na diecie, aby mogli przygotować się wcześniej odpowiednie produkty. Mi zaproponowano na weekend mini kartę, w skład której wchodziły następujące bezglutenowe dania: bulion z kawałkami kurczaka i warzyw, krem z cebuli, pierś z kurczaka z boczkiem, pieczonymi ziemniakami i fasolką, sola z ryżem i szpinakiem oraz glazurowane śliwki z gałką lodów. Nie byłam głodna ani

  • Mon histoire dans l’assiette w Lyonie, czyli Francja w wersji bez alergii

    mar 13, 15 • Nathalie • Restauracje2 komentarzeCzytaj więcej »

    Naturalne składniki, świeżo wypieczony chleb, sezonowe owoce i warzywa – a wszystko to bez alergenów, ale w pełni smaku! Mon histoire dans l’assiette to wyjątkowe miejsce na mapie francuskich przygód kulinarnych – trudno jest znaleźć restaurację, w której każdy alergik może się bez obaw cieszyć smakiem dowolnie wybranego dania. Ale tu każdy znajdzie coś dla siebie – wszystkie dania są pozbawione glutenu, jaj, laktozy, orzechów, soi, gorczycy, selera, owoców morza, sezamu oraz łubinu – całkiem sporo, czyż nie? A co najbardziej zadziwia to fakt, iż pomimo wykluczenia tak wielu składników kucharze nadal są w stanie wyczarować smaczne dania i zaskakują ogromem możliwości do wyboru! A czy Wy mieliście okazje spróbować wyjątkowej kuchni w Mon histoire dans l’assiette? Chętnie poznam Wasze opinie! Ściskam, Natalia

  • Co serwuje restauracja Monopol we Wrocławiu?

    lis 20, 14 • Nathalie • Restauracje1 KomentarzCzytaj więcej »

    Nie bywam zbyt często w restauracjach tego kalibru, toteż muszę przyznać, że to miejsce było zdecydowanie wartym odwiedzenia. Jest naprawdę… imponujące. Dogodna lokalizacja, eleganckie wnętrza, cudowny design, styl i klasa. A jedzenie – wow… Nie można mu naprawdę niczego zarzucić, szczególnie że restauracja nie należy do bezglutenowych, a mimo to możecie wybrać z menu pozycje, które zostaną przygotowane w bezglutenowej wersji. Dosłownie każdy kęs jest przepyszny, jedzenie wprost rozpływa się w ustach – jest niesamowicie przyjemnie móc zjeść w miejscu, w którym można naprawdę cieszyć się smakiem wybranej potrawy będąc na diecie bez glutenu, a nie jedynie jadać tam gdzie „można”. Kolacja była naprawdę niebiańska, jedna z najlepszych jakie jadłam od dawna. Ceny co prawda nie należą do najniższych, ale od czasu do czasu warto osłodzić sobie życie szczyptą przyjemności. Generalnie: menu nie jest zbyt obszerne, dosłownie kilka dań – niemniej jednak sądzę, że każdy znajdzie coś, co sprosta jego wymaganiom. Za to rozpieszcza wybór win… Ponadto, warto zauważyć, że śniadania serwowane w postaci szwedzkiego stołu, pozwalają na zaspokojenie każdego gustu i naprawdę posiadają szalenie dużo do wyboru dla celiaków – jaja na twardo, wędzony łosoś, świeże warzywa i owoce, z których można skomponować sto tysięcy sałatek, mięsa, sery, soki, herbaty, kawy, Nutella i – nawet! – wafle ryżowe (kelner był tak miły, że upewnił się w kuchni, które produkty są na pewno wolne od glutenu). Ściskam! Natalia

Wielkie dzięki za odwiedzenie mojego bezglutenowego kawałka nieba – mam nadzieję, że znajdziesz tu wszystko, czego potrzebujesz. Tymczasem życzę przyjemnego buszowania po stronicach portalu i zapraszam częściej ♥
↓ Więcej ↓
© 2014 | EatAndTravelGlutenFree.com | Natalia Mantur | AllRightsReserved